Wolisz beznadziejną nudę na niemieckim czy ostry wycisk na angielskim? |
Nie ma nic gorszego niż kompletne nicnierobienie na niemieckim. |
|
40% |
[ 2 ] |
Już chyba wolę się maxymalnie nudzić niż zbierać kolejne pały na angielskim.. |
|
60% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 5 |
|
|
Autor |
Wiadomość |
|
Bejbe:*
Uczeń
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Zapomniałam..
|
Wysłany: Wto 22:53, 05 Cze 2007 Temat postu: Ambitne zadania i normalne pranie mózgów.. |
|
|
No czemu nikt nic nie pisze o tym cudownym języku?! Czyżbyście go nie lubili;>? To ja przejdę to tak zwanego sedna sprawy i opiszę przebieg dzisiejszej wybitnie interesującej germanizacji na terenie naszej szkoły xD Mianowicie na lekcji hitlerowskiego języka zajmowaliśmy umysły zadaniami na poziomie klasy 1. Jesteśmy w klasie 1. Ale ja mam na myśli klasę 1 szkoły podstawowej jak nietrudno się domyślić. Ambitne to było w każdym razie. Jak zawsze ostre pranie mózgów^^
:*
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kramer
Przeciętniak
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Śro 11:12, 06 Cze 2007 Temat postu: Re: Ambitne zadania i normalne pranie mózgów.. |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kramer dnia Śro 21:37, 23 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania=)
Przeciętniak
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: hmmm... nie wiem=P
|
Wysłany: Śro 22:22, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Niemiecki jest po prostu INNY... Pani Kasi zawsze się da wmówić, że jesteśmy zmęczeni, że to już koniec roku, że to ostatnia lekcja, że przed chwilą był sprawdzian, że zaraz będzie sprawdzian itp. A ona dobra kobieta daje nam wolne
Tak na serio to ja nie wiem co gorsze, ale chyba wole siedzieć i nic nie robić niż zbierać pały na angielskim (ale dziś poprawiłam słówka na 4, haaaaa, wymiatamxD ). W sumie sama nie wiem chyba zależy od nastroju tak jak to Kramer napisał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ross'MG
Przeciętniak
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Z twojego najgorszego koszmaru
|
Wysłany: Czw 1:40, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
"Inny nie znaczy gorszy"
Ale w tym przypadku to sie nie sprawdza. Ale fakt faktem panią Kasie maślanym spojrzeniem można przekupić. I to jest to
Ogólnie to wole sobie pogadać na niemieckim, niż ślęczeć i dostawać pały na ang. Chociaż jak już wyżej wymieniono to czasen zalezy od nastroju...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bejbe:*
Uczeń
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Zapomniałam..
|
Wysłany: Pią 19:09, 08 Cze 2007 Temat postu: Gdzie jest pani Kasia? |
|
|
Tak all in all to u mnie tez zależy od nastroju, ale często zależy też on nastroju pani Kasi.. ostatnio cos jej odwala oi lekki wycisk daje;/ wolałam stara panią Kasię... buuuu
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
CPU1
Moderator
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 17:25, 11 Cze 2007 Temat postu: TAK! |
|
|
Zgadzam się ze wszystkimi. Na ankietę nie odpowiadam bo to zależy od nastroju ale chyba wybiorę angielski. Tam nigdy nie jest nudno, a pały w sumie można poprawić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|